Pożar karpy w leśnictwie Bolesławiec
Pożar karpy w leśnictwie Bolesławiec
Był to normalny poranek, gdzieś ok 7:15 rano, kiedy odebrałem telefon ze Straży Pożarnej w Bolesławcu.
Pełniący dyżur na punkcie dowodzenia w Komendzie Powiatowej, strażak poinformował mnie telefonicznie, że mamy pożar przy drodze pożarowej nr 27 w leśnictwie Bolesławiec.
Czym prędezej wykonałem telefon do Leśniczego Tomka i przekazałem mu informacje a ten udał sie na miejsce.
Po przybyciu na miejsce i rozpoznaniu sytuacji Tomek zadzwonił do mnie opowiedzieć co i jak.
Pożar rozpoczął się w nocy. Może nie był jakiś bardzo nietypowy ale z pewnością był spektakularny. Zadymieniu uległ las wielkościu kilku boisk piłkarskich. Juz jadąc na miejsce było czuć w powietrzy zapach spalenizny i widac było unoszące się zadymienie.
Jak się okazało na miejscu, pożar powstał w korzeniach przewróconej karpy świerkowej. Karpa, powstaje wtedy gdy przewracające się drzewo wyrywa razem ze swoimi korzeniami, przerośniętą nimi ziemię tworząc ścianę z ziemi i korzeni.
Przyczyna pożaru nie była znana,na pewno nie był to samozapłon, być może niedopałek a byc może jakieś małe ognisko. W każdym razie cieszymy się ze udało się wcześnie wykryć pożar.
Anonimowemu zgłaszającemu oraz kolegom z Komendy Państwowej Strazy Pożarnej w Bolesławcu serdecznie dziękujemy.